Kwasy omega-3 nie pomagają schudnąć
Kwasy omega-3 nie przestają być na topie. Wszystko dlatego, że są zdrowe. Wpływają korzystnie na mózg, układ krążenia, działają przeciwnowotworowo. Ogrom ich zalet sprawił jednak, że zaczęliśmy je przeceniać i przypisywać im niemal magiczną moc.
Przyjęliśmy, że kwasy omega-3 są dobre na wszystko. Nie można odmówić im tego, że faktycznie w organizmie wyrządzają wiele dobrego. Dlatego należy je spożywać w miarę często, szczególnie, że organizm ich potrzebuje, a nie potrafi ich sam wytworzyć. Należy jednak pamiętać, że umiar jest jak najbardziej wskazany. Warto wiedzieć jednak, że cudowne właściwości odchudzające, jakie przypisuje się nienasyconym kwasom tłuszczowym, nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. I jest na to dowód.
Mają go naukowcy z Dallas. Obalili mit, w który wierzy się powszechnie – że dzięki kwasom omega -3 można szybko i skutecznie schudnąć. Nie można. Wyniki osób spożywających normalne posiłki i osób, które uzupełniały swoją dietę w zbawienne kwasy tłuszczowe, rysują się na tym samym poziomie. Skąd to wiadomo? W celu ustalenia szczegółów naukowcy przeprowadzili badania. Poddali im grupę 128 osób, które dotknął problem otyłości. Wszystkich uczestników eksperymentu podzielono na dwie grupy i ustalono terapię.
Pierwsza grupa codziennie przyjmowała 3 g kwasu omega-3. Druga przyjmowała placebo. Wszyscy otrzymali taki sam zestaw ćwiczeń do wykonywania. Terapia trwała 6 miesięcy. Po upływie wyznaczonego czasu okazało się, że wyniki w obu grupach były porównywalne. Uczestnicy badania w ciągu pół roku stracili na wadze średnio nieco ponad 5 kilogramów. Pogląd, iż nasycone kwasy tłuszczowe wpływają na szybkość spalania kalorii, a w związku z tym utratę wagi zostały obalone. Warto zaznaczyć jednak, że osoby regularnie sięgające po omega-3, miały lepsze wyniki ciśnieniowe.