Dieta France Aubry
France Aubry to francuska dietetyczka, autorka diety specjalnie skonstruowanej dla modelek. Jej dieta jest jedną z bardziej restrykcyjnych w długim spisie diet, jakie ułożono. Jej główne założenie to chudniecie po wyeliminowaniu z posiłków tłuszczów, które są najbardziej kaloryczne. Jedzenie opiera się na się na określonej częstotliwości i ilości dostarczanego organizmowi jedzenia.
Dieta France Aubry to wyeliminowanie z jadłospisu węglowodanów i spożywanie niewielkiej ilości tłuszczów, które do prawidłowego funkcjonowania są człowiekowi niezbędne. Minusem tej siedmiodniowej diety jest jej monotonność. Jeżeli stosuje się ją tylko w wyznaczonym czasie (tydzień) to nie powinno się stać nic złego, ale jeśli ktoś żywi się tylko stosując jej reguły może bardzo szybko doprowadzić się do choroby spowodowanej niedoborami witamin i minerałów. Oczywiście autorka tej diety zaleca w czasie jej trwania łykanie witamin i preparatów z minerałami to wiadomo, że organizm nalepiał przyswaja je z jedzenia.
Menu ułożone zostało pod kątem modelek, czyli dziewczyn, które nie mają zbyt wiele pokus żywieniowych. Inaczej jest z osobami, które nie pracują w takich warunkach, a i ich nawyki żywieniowe są inne, a co za tym idzie częściej odczuwają głód i są bardziej podatne na pokusy zjedzenia czegoś innego niż to, co wolno. Trzeba mieć bardzo silną wolę, żeby przetrwać ten długi tydzień stosując się do wytycznych Aubry. Po drugie po takiej kilkudniowej głodówce człowiek ma większe szanse na efekt jo-jo niż na długotrwałe schudnięcie choćby przez to, że zwalnia podczas niej metabolizm, ponieważ niewiele się zjada.
Każdego dnia tej diety trzeba wypić osiem szklanek wody, pić tylko trzy filiżanki kawy lub herbaty, przyjmować preparaty witaminowe i pod żadnym pozorem nie podjadać.
- Śniadanie powinno składać się ze szklanki wody, w której możemy rozpuścić witaminy, mały jogurt i jakiś owoc.
- Obiad to gotowane lub grillowane czerwone mięso i nie więcej niż 150 gram, surówka z marchewki lub sałatka z pomidorów z dodatkiem oliwy.
- Kolacja to ryba pieczona, jakieś warzywo i ewentualnie jogurt naturalny.
I takie menu powinniśmy jeść co drugi dzień, a na pozostałe dni stworzyć sobie inny pakiet. Z mięs może być jeszcze wątróbka, drób, najlepiej kurczak lub indyk, bo jest najbardziej chudy, rybę można zastąpić owocami morza. Kaloryczność każdego posiłku nie powinna przekroczyć 500 kalorii, a przez dwa dni powinniśmy ograniczyć się tylko do śniadania i tzw. obiadokolacji.
Według autorki diety powinno się na niej schudnąć cztery kilogramy. Nie powinno się w czasie jej stosowania zbyt ciężko ćwiczyć, gdyż przy tak małej ilości kalorii i złożonych węglowodanów zasób sił jest niewielki i można nawet stracić przytomność podczas wysiłku. Jak widać dieta przeznaczona jest dla osób szczupłych, które potrzebują w krótkim czasie schudnąć niewiele, a jeśli ktoś cierpi z powodu otyłości na pewno nie powinien porywać się na nią, bo skończyć się to może poważnymi powikłaniami.