Co zrobić, by odchudzanie nie było katorgą?
Odchudzanie, diety, kalorie – to słowa znienawidzone przez wszystkich, którzy starają się zrzucić parę kilo, a nigdy im się to nie udało. Podejmowane kolejne próby też pewnie ostatecznie spełzły na niczym. Dlaczego? Być może to kłopot z odpowiednią motywacją, choć czy człowieka, który podejmuje już dziesiątą próbę schudnięcia, można nazwać niezmotywowanym? Problem leży raczej w złej organizacji procesu odchudzania. Zatem, jakich błędów należy unikać, by dotrwać do końca diety?
- Grzech 1 – nieprzygotowanie do diety
Podejmując decyzję o zmianie, która ma zapewnić szczupłą sylwetkę, należy mieć plan. Przede wszystkim musi on być podzielony na etapy i ich cele. Do sukcesu łatwiej dochodzi się realizując wiele małych kroków, niż jeden olbrzymi. Jeśli osiągnięcie celu nadrzędnego jest możliwe na raty – wybierz ten sposób. Dzięki temu Twoje nastawienie będzie lepsze, a cel nie będzie Cię przerażał. Tą drogą łatwiej dojdziesz do tego, co sobie zaplanujesz.
- Grzech 2 – wybór zbyt radykalnej diety
Chcesz schudnąć, co więcej – chcesz schudnąć szybko? Szukasz więc diety, która zapewni utratę maksimum kilogramów w minimum czasu? To błąd, tym bardziej, jeśli to Twój pierwszy raz. I tak nie osiągniesz w ten sposób idealnej sylwetki, a tylko zafundujesz swojemu organizmowi terapię wstrząsową. Lepszym rozwiązaniem jest wybór terapii odchudzającej, która gwarantuje systematyczny spadek wagi rozłożony w czasie. Wówczas efekty będą trwalsze i nie narażą na szwank organizmu.
- Grzech 3 – dieta uboga w składniki
Zapewne słyszałaś o dietach białkowych, kapuścianych, jogurtowych i innych wymyślanych na potęgę. Jaka jest ich największa wada, nawet jeśli dają jakieś rezultaty? Ograniczone menu. Skupianie się tylko na jednej grupie produktów już na starcie zniechęca. Masz wtedy z tyłu głowy myśl, że ciągle musisz się ograniczać, nie możesz pozwolić sobie nawet na małe odstępstwo od ustalonego jadłospisu. Na pewno wiesz, że wtedy trudniej zachować silną wolę. Stosując dietę monoskładnikową, myślisz tylko o tym, kiedy w końcu będziesz mogła zjeść coś innego, w rezultacie sięgasz po to szybciej, niż zakłada harmonogram diety. Urozmaicone jedzenie to coś, czego na diecie Ci potrzeba!
- Grzech 4 – spontaniczne jedzenie
Jeśli jesteś na diecie, paradoksalnie, nie ma nic gorszego niż brak przekąski pod ręką. Kiedy poczujesz głód sięgasz po byle co, tylko żeby nie burczało Ci w brzuchu. W ten sposób dostarczasz organizmowi puste kalorie. Pamiętaj, by zawsze przygotować sobie menu na cały dzień wcześniej i przyrządzić odpowiednie posiłki zgodne z założeniami diety. Unikniesz wtedy pokusy sięgnięcia po mało wartościowe produkty.
- Grzech 5 – ograniczenie liczby posiłków
Na pewno znasz zasadę, że należy jeść częściej, ale w mniejszych porcjach. Dlaczego się do niej nie stosujesz? Wiem, chcesz szybko widzieć efekty, więc prawie nic nie jesz… Spójrzmy prawdzie w oczy, na samych jabłkach i sałacie długo nie wytrzymasz. Wiedz, że taka metoda nie jest skuteczna. W ten sposób zwalniasz tylko swój metabolizm, układ trawienny się rozleniwia i nie pracuje dobrze. Co więcej doprowadzasz do napadów wilczego głodu, a więc trudniej jest Ci się oprzeć pokusom. W efekcie nie chudniesz. Lepiej jest ciągle pobudzać układ trawienny dostarczając mu co kilka godzin małą dawkę pożywienia.
- Grzech 6 – fast foody
Z pewnością zdarzyło Ci się marzyć o hamburgerze, kiedy z przymusu sięgałaś po jabłko… Tak, takie brzydkie myśli ma wiele odchudzających się osób. Zakazany owoc smakuje przecież najbardziej. Pamiętaj jednak, że nic tak nie niweczy włożonego w odchudzanie wysiłku, jak tłuste jedzenie z fast foodów. Czy naprawdę masz jeszcze siłę zaczynać wszystko od początku?
- Grzech 7 – produkty “light”, “fit” i “slim”
Modzie na odchudzanie towarzyszy niezły biznes. Producenci żywności wyczuli rynek i z myślą o osobach takich ja Ty, przygotowali szereg produktów dedykowanych. Dla Ciebie jednak to ślepa uliczka. Możesz dać się zmanipulować. Wydaje się przecież, że jeśli coś jest “slim” albo “light” można zjeść tego więcej bez żadnych konsekwencji… To pułapka i nie daj się w nią złapać.
Wiedząc, co szkodzi skutecznemu odchudzaniu, masz przewagę nad dietą. Wiesz, jak ją stosować, by nie była Twoim koszmarem.
Do dzieła!
Artykuł powstał we współpracy z Jak oszacować wartość mieszkania.